Dzień Wędkarza

Wędkarstwo jest najbardziej masowym hobby w Polsce. To rekreacja i wypoczynek, ale także dyscyplina sportowa uprawiana w wielu państwach na całym świecie. Rokrocznie organizowane są mistrzostwa świata i Europy, w których uczestniczą członkowie Polskiego Związku Wędkarskiego. Krajowi wędkarze od wielu lat stanowią ścisłą czołówkę światową. W latach 1985-2014, na mistrzostwach świata i Europy, zdobyli łącznie 387 medali w wędkarstwie rzutowym, spławikowym, muchowym, spinningowym, morskim i podlodowym. 19 marca obchodzimy Dzień Wędkarza.
„Może inne rozrywki gwałtowniejsze wywołują wrażenia, silniej wstrząsają nerwami, żadna jednak nie wymaga więcej sprawności, żadna umysłu tak skutecznie i gruntownie nie orzeźwia, żadna tak równomiernych pod względem pewności ręki, bystrości wzroku i szybkiego oryentowania się nie stawia wymogów, jak sztuka łowienia ryb. Prawda, że dziwnem się wydać musi niewtajemniczonym, jak łowić można największe ryby na haczyk ledwie widoczny, na żyłkę cienką jak pajęczyna, na kij wątły i nie ledwo pod własnym uginający się ciężarem – lecz w tem właśnie leży tryumf sztuki nad nieokrzesaną siłą, w tem odpowiedź na pytanie, dlaczego sport wędkowy, we właściwem swem znaczeniu „sztuką”, a nie li tylko zabawką się nazywa i nazywać powinno” – stwierdził prof. J. Rozwadowski w „Poradniku miłośników sportu wędkowego” z 1900 roku. Jego słowa wydają się być nadal aktualne. W Polsce Polski Związek Wędkarski obchodził w 2015 roku 65-lecie swojej działalności. PZW zrzesza 630 tys. członków, reprezentujących wszystkie środowiska i grupy społeczne. Choć powszechnie wędkarstwo uważane jest za męski sport, na przestrzeni ostatnich lat można dostrzec nieco więcej kobiet z wędką w ręku. Być może ten stan rzeczy ma swoje korzenie w dawnej tradycji, kiedy to mężczyźni byli łowcami, których rolą było zapewnieni pożywienia rodzinie. Dziś jednak niewiele złowionych przez wędkarzy ryb ląduje na stole – większość wraca do swojego naturalnego środowisko. W przypadku wyjątkowo dużego okazu, rybę czeka zwykle jeszcze krótka sesja zdjęciowa.
Miłośnicy wędkowania długo czekali na swoje święto. Dzień Wędkarza obchodzony jest dopiero od 2008 roku.
Łowienie ryb było niegdyś warunkiem przetrwania – do dziś niektóre lokalne społeczności, na przykład na Antarktydzie, żywią się praktycznie wyłącznie tym, co sami zdołają złapać. Jest jednak różnica między rybołówstwem a wędkarstwem. To drugie jest formą sportu, w dodatku jedną z najstarszych.
W starożytnym Rzymie na przykład na łowienie dla przyjemności mogli pozwolić sobie tylko najbardziej zamożni. W Polsce wędkowanie czysto rozrywkowe zaczęło zdobywać popularność pod koniec XIX wieku, wtedy też powstały pierwsze kluby zrzeszające miłośników rekreacji z wędką w ręku. Z czasem rozwinęły się rozmaite metody wędkowania, takie jak spinning, metoda spławikowa czy spławikowo gruntowa. Obecnie profesjonalny sprzęt wędkarski to niemały wydatek. W większości miejsc na świecie, organizowane są turnieje i konkursy, a samo wędkarstwo jest regulowane według ściśle określonych praw na poziomie krajowym. Ponadto od 1912 rekordy rejestruje Międzynarodowy Związek Zawodów Rybackich.
Polski Związek jest kontynuatorem ponad 135-letniej historii i tradycji zorganizowanego wędkarstwa polskiego. Struktury organizacyjne tworzą koła (2500) i okręgi (43) jako jednostki terenowe. Związek opiera działalność na pracy społecznej członków. Jego celem jest organizowanie wędkarstwa, rekreacji, sportu wędkarskiego, użytkowanie wód, działania na rzecz ochrony przyrody i kształtowania etyki wędkarskiej.
PZW prowadzi działalność w zakresie zagospodarowania i ochrony wód, realizuje politykę ekologiczna państwa, zgodną z przyjętymi przez Polskę międzynarodowymi konwencjami i dyrektywami Unii Europejskiej. Polski Związek Wędkarski jest członkiem dwóch międzynarodowych organizacji – Międzynarodowej Konfederacji Wędkarstwa Sportowego CIPS oraz Europejskiej Federacji Wędkarzy EAF.
Polski Związek Wędkarski gospodaruje na ponad 219 tys. ha wód. W stosunku do całego areału wód śródlądowych w kraju, w dyspozycji PZW jest około 35% ich powierzchni. PZW użytkuje 66% całej powierzchni wód płynących (rzeki), 84% powierzchni zbiorników zaporowych i 26% ogólnej powierzchni jezior.
PZW zagospodarowanie akwenów opiera na zasadach naukowych, dotyczących biologicznej ochrony gatunków, zgodnie z zasadami racjonalnego, umiarkowanego użytkowania zasobów wód. Dla zachowania ginących i zagrożonych gatunków ryb, wspiera ich aktywną ochronę przez doskonalenie biotechniki rozrodu i chowu, z zachowaniem ich swoistej różnorodności genetycznej. W działalności zarybieniowej PZW preferuje zasadę niewprowadzania do wód powierzchniowych gatunków obcych rodzimej faunie.
PZW prowadzi w kilkudziesięciu obiektach zarybieniowych chów i hodowlę ryb niezbędnych do zarybień wód śródlądowych. Jest największym w kraju producentem materiału zarybieniowego ryb reofilnych, drapieżnych i łososiowatych. Związek chroni także wody śródlądowe w oparciu o działalność Społecznej Straży Rybackiej liczącej około 8,5 tys. strażników. SSR działa we wszystkich jednostkach organizacyjnych i współpracuje z Państwową Strażą Rybacką, policją i Strażą Graniczną. Każdego roku straż PZW przeprowadza około 45 tysięcy akcji, kontroluje około 290 tys. osób, likwiduje 9,5 tys. kłusowniczych sieci i innych narzędzi służących do nielegalnego połowu ryb.
Co niezwykle ważne, Polski Związek Wędkarski jest promotorem wędkarstwa proekologicznego, uznającego nadrzędność ochrony środowiska nad działalnością gospodarczo-komercyjną. W swojej działalności ma wsparcie nauki, współpracuje z większością ośrodków naukowo-badawczych i wyższych uczelni w Polsce wykonujących badania na rzecz ochrony środowiska, gospodarki wędkarskiej i rybackiej. PZW inspiruje i w dużej części finansuje prace naukowe, które umożliwiają nie tylko określenie aktualnego stanu ryb w większości rzek Polski, ale wskazują na możliwość jego poprawy w makroskali i skali lokalnej przez zmianę struktury zarybień. Pozwala to na restytuowanie gatunkowej różnorodności ichtiofauny w rzekach oraz przywracanie możliwości powrotu ryb wędrownych (certa, łosoś, jesiotr). PZW podejmuje działania ograniczające dalszą degradację środowiska wodnego, włącznie z przywracaniem naturalnego biegu rzek i dostosowaniem gospodarki rybacko-wędkarskiej (zarybianie, połowy) do możliwości produkcyjnych wód. Organizuje lub współorganizuje konferencje naukowe służące prezentowaniu wyników badań prowadzonych na jego rzecz. Wydaje „Roczniki Naukowe” – czasopismo zawierającego publikacje z prowadzonych badań.
zywnosc.com.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim – regulamin