USA obawia się wieprzowiny w paczkach i bagażach

Służby celne w Stanach Zjednoczonych konfiskują średnio 8000 produktów wieprzowych rocznie w portach lotniczych, morskich i urzędach pocztowych. Niektóre ze znalezisk są naprawdę zadziwiające.
W poszukiwaniu ukrytych w bagażach produktów wieprzowych pomagają na lotniskach specjalnie przeszkolone w tym celu psy rasy beagle. Dzięki nim odkryto m.in całego upieczonego prosiaka przewożonego w bagażu turysty z Ekwadoru.
Tkanki świń o nieznanym statusie sanitarnym stanowią dla kraju ryzyko wprowadzenia nowych chorób.
W jednej z najnowszych analiz opublikowanych na łamach Transboundary and Emerging Diseases naukowcy ocenili ryzyko wprowadzenia tą drogą do USA wirusów klasycznego (CSF) i afrykańskiego pomoru świń (ASF).
Wyniki wskazały na to, że ryzyko zawleczenia w bagażach i paczkach wirusa CSF na obszar kraju jest siedem razy wyższe niż w przypadku wirusa ASF. Największe ryzyko wprowadzenia obu chorób pojawia się w lipcu oraz w maju.
W przypadku ASF najbardziej należy uważać na produkty wieprzowe przewożone z Ghany, Wysp Zielonego Przylądka, Etiopii oraz Federacji Rosyjskiej. Wirus CSF może być natomiast zawleczony przede wszystkim z Dominikany oraz Kuby, Indii, Kolumbii, Peru, Ekwadoru oraz Chin.
Wyniki analizy posłużą do opracowania i wdrożenia lepszych systemów nadzoru przewożonych i przesyłanych do USA bagaży i paczek. Pomoże to służbom celnym z większym sukcesem wykrywać przemycane produkty stanowiące największe zagrożenie dla produkcji zwierzęcej w kraju.
Martyna Frątczak
zywnosc.com.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim – regulamin