Są już polskie nowalijki!

Sałata, szczypiorek czy natka pietruszka. Polskie nowalijki są już dostępne, mimo załamania pogody. Większość wczesnych warzyw spod osłon jest tańsza niż w ubiegłym roku, co jest efektem dość łagodnej zimy i niższych kosztów produkcji.

Przykładowo, na rynku hurtowym w Broniszach koło Warszawy, z krajowych wczesnych warzyw, produkowanych pod osłonami, oferowane są ogórki, pomidory, szczypiorek, natka pietruszki, sałata. Brakuje rzodkiewki.

Jak wynika z danych rynku hurtowego w Broniszach, pomidory malinowe polskiej produkcji sprzedawane są w cenie od 11 do 20 zł, pomidory czerwone od 10 do 15 zł. Sporo jest pomidorów z importu, znacznie tańszych, od 5 do 7 zł za kilogram, m.in. z Hiszpanii i Turcji.

Pomimo rosnących dostaw krajowych ogórków szklarniowych, w ofercie nadal są importowane, które ze względu na niższą cenę także znajdują nabywców. Cebula w hurcie, w porównaniu z ubiegłym rokiem, jest droższa o 1/3, kosztuje 45-85 groszy za kilogram. Za marchew trzeba zapłacić 1-1,50 zł/kg, co oznacza wzrost o ok. 60 proc. w stosunku do ceny sprzed roku. Korzenie pietruszki są dwukrotnie droższe niż w 2017 roku, ich cena hurtowa waha się od 3,85 do 5 zł za kilogram. Staniały z kolei krajowe ziemniaki. W hurcie kosztują 45-55 groszy za kilogram.

Jabłka są droższe o 50-60 proc. w porównaniu z marcem 2017 r, ale w ostatnich tygodniach ceny nie wzrosły i za większość odmian w sprzedaży hurtowej płaci się od 2-3 zł/kg.