CEPA zaniepokojona decyzją KE
CEPA (Confederation of European Pest Menagement Associations) jest zaniepokojona decyzją wykonawczą Komisji na mocy art.3, ust. 3 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 528/2012 w sprawie użycia do monitorowania pułapek zawierających atraktanty dla owadów.
Jak przypomina organizacja zgodnie z rozporządzeniem (UE) nr 528/2012 repelenty i atraktanty są wymienione w załączniku V tego aktu prawnego (kategoria 3, pozycja 19). CEPA przypomina, że używanie pułapek bez atraktantów do monitorowania (szczególnie w przemyśle spożywczym) występowania szkodników nie zawsze jest skuteczne. Dotyczy to zwłaszcza owadów latających, które często nie łapią się w pułapki bez feromonów. Dlatego, chociaż pułapki mogą nie wykazywać obecności szkodników, nie oznacza to, że w danym obiekcie one nie występują.
Użycie do monitorowania sytuacji wyłącznie pułapek bez atraktantów (lub z samymi atraktantami, bez innych środków biobójczych) nie daje możliwości zwalczania populacji szkodników w przypadku zagrożenia, ponadto w pułapki łapią się wyłącznie samce. W efekcie produkty takie nie są w pełni skuteczne, bo nie spełniają funkcji produktu biobójczego. Wymiana pułapek stosowanych w monitoringu na nowsze bez feromonów, będzie procesem kosztownym i długotrwałym, CEPA obawia się wzrostu kosztów produkcji oraz niekontrolowanego użycia pułapek bez odpowiednich atestów sprowadzanych internetowo z krajów trzecich.
CEPA wyraża nadzieję, że Komisja Europejska uwzględni poniższe fakty:
- pułapki bez feromonów nie są efektywne do monitorowania (szczególnie, jeżeli są stosowane jako jedyne);
- pułapki z feromonami, ale bez innych środków biobójczych nie nadają się do skutecznego kontrolowania populacji szkodników;
- używanie pułapek bez produktów biobójczych doprowadziłoby do znacznego obniżenia bezpieczeństwa żywności i jakości monitoringu.
Źródło: cepa-europe.com