Ustawa o GMO znowelizowana

kukurydza1

Zwiększyć bezpieczeństwo zdrowia ludzi i środowiska, poprzez wprowadzenie mechanizmów umożliwiających skuteczną kontrolę i ewentualne ograniczanie upraw GMO – zakłada znowelizowana przez Sejm ustawa o mikroorganizmach i GMO.

Ustawa wprowadza szczegółowe rozwiązania prawne, które mają wykluczyć wszystkie uprawy genetycznie modyfikowane z polskiego rolnictwa – zgodnie z dewizą "Rzeczpospolita Polska jest wolna od GMO".

Sejm głosował nad 9 poprawkami Klubu Kukiz'15. Została przyjęta tylko jedna, rekomendowana przez połączone komisje: środowiska i rolnictwa. Dotyczy ona podniesienia dolnej granicy kary pozbawienia wolności dla osoby, która w wyniku wprowadzania uprawy GMO spowodowała zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi z 3 miesięcy do 2 lat. Górna granica to 5 lat.

Według przepisów, aby wpisać uprawę do rejestru, trzeba mieć zgodę wszystkich właścicieli nieruchomości położonych w promieniu 30 km od granic zewnętrznych działki, na której planuje się uprawę GMO. Potrzebna jest też dokumentacja potwierdzająca, że uprawa nie będzie miała negatywnego wpływu na bezpieczeństwo środowiska oraz opinia akceptująca zamiar uprawy, wydana przez radę gminy, radę powiatu i sejmik województwa. Dodatkowo, obszar, na którym planuje się uprawę GMO, nie może znajdować się w mniejszej odległości niż 30 km od ustanowionych form ochrony przyrody. Nowelizowana ustawa wobec naruszających przepisy, przewiduje grzywny i kary pozbawienia wolności od trzech miesięcy do 12 lat w zależności od przewinienia.

Ustawa o mikroorganizmach i organizmach genetycznie zmodyfikowanych oraz niektórych innych ustaw, której projekt został znacznie zmieniony podczas prac parlamentarnych, ma za zadanie wdrożenie do polskiego prawa postanowień dyrektywy Parlamentu Europejskiego, regulującej kwestie zamierzonego uwolnienia organizmów genetycznie zmodyfikowanych (GMO) do środowiska. Teraz dokument trafi do prac w Senacie.

zywnosc.com.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim –  regulamin