Pomidory na Giewoncie

Globalne ocieplenie wpływa na roślinność na szczytach gór. Sprawę wykryło międzynarodowe grono botaników. Naukowcy z 11 krajów zbadali ponad 300 europejskich szczytów. Najdziwniejszym zjawiskiem były…pomidory na Giewoncie.
Praca międzynarodowego zespołu – kierowanego przez dr. Manuela Steinbauera z duńskiego Uniwersytetu Aarhus – ukazała się w tygodniku „Nature”. Wśród autorów artykułu są dr hab. Bogdan Jaroszewicz i Patryk Czortek z Białowieskiej Stacji Geobotanicznej Wydziału Biologii, którzy prowadzili badania w Tatrach.
W ramach badań, naukowcy porównali aktualne dane z informacjami na ten sam temat ze źródeł historycznych. Okazało się, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat na każdym europejskim szczycie pojawiało się średnio ponad 5,5 nowych gatunków roślin. Tempo przybywania nowych gatunków roślin w ponad pół wieku zwiększyło się więc aż 5 razy. To oznacza zagrożenie dla roślin, które świetnie radziły sobie tylko na szczytach. Wśród wypieranych gatunków są m.in. gipsówka rozesłana czy skalnice.
Zaskakujące są wyniki badań z Tatr. Polacy przebadali 14 szczytów. Najdziwniejszym znaleziskiem był… pomidor rosnący nieco poniżej Giewontu. Pojawienie się tej rośliny miało zapewne związek z turystami. Jednak bytność na szczytach górskich roślin z niższych partii gór, to na pewno nie wynik bezpośredniej ingerencji człowieka, a efekt zmian klimatycznych.
zywnosc.com.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim – regulamin