Ograniczenie handlu w niedzielę

Polska Izba Handlu wystąpiła z listem otwartym do parlamentarzystów w sprawie projektu ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele. Zgodnie z obywatelską propozycją, zakaz handlu w niedziele miałby dotyczyć większości placówek handlowych, z odstępstwami.
Przedstawiciele PIH podkreślają, że rozwiązania zawarte w projekcie ustawy nie mogą prowadzić do sytuacji, w której polscy przedsiębiorcy będą zmuszeni zakończyć swoją działalność ze względu na konsekwencje finansowe, jakich doznają z powodu wprowadzenia ustawy w takim kształcie. Dlatego też Polska Izba Handlu przekazała parlamentarzystom projekt poprawek z nadzieją, że zostanie on wykorzystany podczas drugiego czytania projektu.
– Projekt w brzmieniu przyjętym przez Komisję Polityki Społecznej i Rodziny nadal zawiera szereg wad i niespójności naruszając nie tylko zasady poprawnej legislacji, ale również wyrażoną w art. 2 Konstytucji RP zasadę demokratycznego państwa prawnego, która ma zabezpieczać obywateli przed arbitralnymi aktami władzy państwowej wzmacniając ich zaufanie do państwa i tworzonego przez to państwo prawa. Projekt posługuje się nieznanymi naszemu prawu pojęciami i definicjami, takimi jak handel, placówka handlowa, czy czynności związane z handlem. Niezależnie od ilości niedziel objętych zakazem, skutki uchwalenia ustawy w tym kształcie mogą być odwrotne do zamierzonych. Wystawia ich również na ryzyko odpowiedzialności karnej, gdy podjęta w dobrej wierze działalność zostanie zinterpretowana przez sądy sprzecznie z intencjami twórców tego projektu – mówi Waldemar Nowakowski, prezes Polskiej Izby Handlu (PIH).
Jak wskazują przedstawiciele PIH, przykładem takiej niejasnej definicji wyjątku jest definicja handlu: „należy przez to rozumieć proces sprzedaży polegający na wymianie towaru lub wyrobu na środki pieniężne”. W imieniu przedsiębiorców, którzy prowadzą sprzedaż w Internecie, przekazali również praktyczne pytania o zakres planowanego zakazu handlu, który ma objąć sklepy internetowe i platformy internetowe, mi.in. o to, w jakim czasie dochodzi do handlu w przypadku zamówienia towaru ze sklepu internetowego – w momencie odbioru towaru od kuriera, faktycznej zapłaty za towar czy w momencie złożenia zamówienia. Wyjaśniają, że z odpowiedzią na te pytania każdy z tych przedsiębiorców będzie musiał zmierzyć się przy podejmowaniu decyzji o zamknięciu lub prowadzeniu działalności w niedziele i święta.
Pytań związanych z praktycznym aspektem zastosowania i wykonywania przepisów ustawy jest znacznie więcej i dotyczą wielu płaszczyzn. – Od precyzyjnych odpowiedzi na te pytania będzie zależało istnienie tysięcy polskich firm handlowych, ale także firm, których działalność nie polega na handlu, ale takich, które istnieją obok handlu, na przykład firm kurierskich – mówi Waldemar Nowakowski.
Osią sporu jest m.in. liczba niedziel w miesiącu, które miałyby być objęte zakazem handlu oraz kwestia vacatio legis.
Nowe prawo ma zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2018 r. Jednak obywatelski projekt ustawy wymaga wielu zmian. Pierwsze czytanie projektu odbędzie się prawdopodobnie na grudniowym posiedzeniu Sejmu. By zdążyć z uchwalenie zmian w tym roku, posłowie będą musieli zrobić to w szybkim tempie.
Inicjatorem obywatelskiego projektu ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele jest Krajowy Sekretariat Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ „Solidarność”. Obok „Solidarności”, w skład Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej weszły również inne związki zawodowe, organizacje zrzeszające pracodawców z branży handlowej oraz stowarzyszenia i organizacje społeczne, w tym m.in. Związek Rzemiosła Polskiego, Spółdzielnie Spożywców „Społem”, Naczelna Rada Zrzeszeń Handlu i Usług, Kongregacja Przemysłowo-Handlowa, Akcja Katolicka, Polska Izba Paliw Płynnych i Polska Grupa Supermarketów. Poparcie dla starań Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej udzielił Episkopat Polski.
Zgodnie z obywatelską propozycją, zakaz handlu w niedziele miałby dotyczyć większości placówek handlowych, z odstępstwami. Handel mógłby odbywać się jedynie w dwie kolejne niedziele poprzedzające święta Bożego Narodzenia, w ostatnią niedzielę przed Wielkanocą, w ostatnią niedzielę stycznia, czerwca, sierpnia oraz w pierwszą niedzielę lipca. Odstępstwa miałyby dotyczyć sklepów, w których sprzedawałby wyłącznie właściciel, stacji benzynowych (z obostrzeniami), sklepików z pamiątkami i dewocjonaliami, piekarni zlokalizowanych przy zakładach produkcyjnych prowadzących sprzedaż własnych produktów (do godz. 13). Handel w niedziele mógłby też się odbywać m.in. w aptekach i punktach aptecznych.
Dane: PIH
zywnosc.com.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim – regulamin