Mamy szósty smak!

Projekt bez tytułu (23)

Ciągoty do niezbyt dietetycznego żywienia, takiego jak ciężkie dla naszych żołądków przekąski – chipsy, kaloryczne bułki czy makarony, mają już swoje uzasadnienie. Wszystkiemu winien jest nasz szósty…nie zmysł, ale smak! Naukowcy odkryli, że to właśnie on może podsycać nasze pragnienie na węglowodany.

Do niedawna można było sądzić, że są cztery podstawowe smaki – słodki, słony, kwaśny i gorzki. Naukowcy wnikliwie jednak badają kwestie tego, z jakiego powodu leci nam ślinka na samą myśl o jakimś przysmaku. 8 lat temu odkryli piąty smak – umami, zwanym pikantnym. W międzyczasie badacze wskazali także smak tłusty i odpowiadający za przyjemność jedzenia, smak bez smaku, kokumi.

Juyun Lim, z Uniwersytetu Stanowego w Oregonie, przeprowadziła badania, które mogą wskazywać na istnienie szóstego smaku, który może wyjaśnić nasze zamiłowanie do wszelkiego rodzaju makaronów, pieczywa czy wypieków. By przetestować teorię szóstego smaku, naukowiec i jej zespół, rozpuścili różne proporcje węglowodanów w płynnych roztworach i przekazali je 22 uczestnikom doświadczenia, którzy zostali poproszeni o ocenę ich smaku. "Nazwali smak skrobiowym". Wcześniej, wielu naukowców uważało, że ludzie mogą odczuwać tylko posmak cukru w produktach węglowodanowych, ponieważ enzymy w naszej ślinie rozbijają cząsteczki skrobi w cukry proste, pozostawiając słodki smak w naszych ustach. Dr Lim nie była w stanie znaleźć receptorów na języku, które specyficznie wykrywają skrobię, co oznacza, że obecnie nie można go uznać za podstawowy smak. "Uważam, że właśnie, dlatego ludzie wolą węglowodany złożone" – wyjaśnia naukowiec. I wszystko jasne!

Źródło: PAP Life

zywnosc.com.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim –  regulamin